Ochrona wizyjna – pełna informacja i gwarancja efektu

Blog SGU

Agencje ochrony w Polsce i ich stan umysłu

Wrzesień 2023 – na dzień dzisiejszy inflacja w Polsce wynosi 10,8% a faktyczna pewnie ok 20 %  i wcale nie zapowiada się by ta wartość miała spadać. Jak żyć? Jak prowadzić biznes, kiedy wszystko dookoła robi się coraz droższe?

Większość agencji ochrony w Polsce nie ma pomysłu jak zachować jakość usług bez drastycznego podwyższania cen, więc jakość schodzi na dalszy plan. Paniczny strach przed wzięciem odpowiedzialności, wygrywa nad potrzebą zapewnienia klientowi bezpieczeństwa.. a przecież na tym chyba powinna polegać praca firmy, która bierze od Ciebie pieniądze za to żebyś miał święty spokój?

Spis treści
1. Inflacja – choroba serca rynku

Branża ochrony osób i mienia w Polsce – rynek o wartości blisko 11mld złotych od dłuższego czasu musi mierzyć się z nieznaną dotąd sobie, przykrą rzeczywistością.

Drastyczny wzrost kosztów utrzymania firmy, rekordowa inflacja – choroby branży na które większość naszych „kolegów po fachu” znalazło pseudo złoty środek w postaci maksymalnego skomplikowania swoich umów, tak by w razie czego ,z prawną podkładką móc w pełni świadomie zrobić Cię w konia.

Do tego zamiast się rozwijać, cofają się w tył chwytając brzytwy w postaci kasy z PEFRON, dzięki czemu Twojego obiektu pilnuje przemiły Pan 60+ z zaawansowaną cukrzycą, któremu płacisz zakładając naprawdę korzystną stawkę blisko 22 000 zł miesięcznie.

Czujesz się bezpieczny?

2. Spowolnienie gospodarcze – COVID i wojna na Ukrainie

Polska do dziś mierzy się ze skutkami osłabienia rynku przez konsekwencje wynikające z lockdown’u.

Oprócz tego, jak mówi raport „Wpływ wojny na Ukrainie na działalność polskich firm” Polskiego Instytutu Ekonomicznego – więcej niż 80% osób prowadzących firmę zauważyło podniesienie kosztów prowadzenia działalności, dóbr inwestycyjnych czy zakupu zaopatrzenia.

Najwięksi partnerzy biznesowi są zmuszeni do „zaciskania pasa”, co powoduje, że coraz częściej ochronę na budowie traktują jako zło konieczne, a nierzadko rezygnują z niej całkowicie.

Co w tym przypadku najczęściej robią agencje ochrony?

Obniżają ceny abonamentów, negocjują z pozycji kolan, błagając o to byś dał im pracę , chociaż zarobią na zleceniu i tak prawdopodobnie dopiero w dłuższej perspektywie czasu, po tym jak na początku  kontraktu „orżną Cię” na marży za sprzedaż sprzętu.

3. Gdzie jest KPO? Czyli jak Rząd wydaje pieniądze, których nie ma.

Pierwszy czerwiec, 2022 – magiczna data, która wydawałoby się zapoczątkuje lepszy czas dla gospodarki.

Tego dnia Komisja Europejska akceptuje Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększenia Odporności.

Ponad 35mld dotacji – woooooow, myśli przeciętny Kowalski, jednak potem przychodzi smutna rzeczywistość.

Mamy wrzesień, a tych pieniędzy ani widać ani słychać z powodu nie spełnienia przez Polskę wszystkich zadeklarowanych warunków, których łącznie jest aż 300.

„Żaden problem!” pomyślał nasz Rząd, po czym przystąpił do realizacji projektów z KPO w ramach „prefinansowania” krajowego.. czyli ze środków krajowych, zarzekając się przy tym, że pieniądze zostaną zwrócone z kolejnych transz środków z KPO.. pomijając trochę istotny fakt, że KPO na dzień dzisiejszy jest dla Polski zupełnie niedostępny.

Partia na P. w białych rękawiczkach wkopuje przedsiębiorców w coraz większy dół.

4. Podsumowanie – czyli jak z tych wszystkich przeciwności losu w SGU budujemy sukces.

Teraz wyobraź sobie, że utknąłeś w mega głębokiej dziurze, a wszystkie okoliczności opisane wyżej to ogromne kamienie, którymi jesteś przysypany po uszy.

Masz wybór – albo zbudować z nich schody i się uwolnić, albo usiąść i użalać się nad sobą chwytając przysłowiowych brzytew i licząc na to, że któraś pomoże Ci wyjść.

W SGU w myśl naszego Kodeksu i zasady Ekstremalnego Przywództwa każdego dnia, przeciwności przekształcamy w rozwiązania, co sprawia, że mimo tego, iż nasza branża ostatnio mocno dostaje po tyłku możemy śmiało nazwać się Liderem Rynku. Dlaczego? Nam się udaje? Czy to zrządzenie losu? Łut szczęścia?

Nie. Odpowiedź jest prosta #KodeksSGU i Ekstremalne Przywództwo

Oraz pokora w akceptacji warunków, za które w tym kraju odpowiada każdy dorosły Człowiek. To my dorośli stworzyliśmy inflację wojnę czy Rząd… Jak zaakceptujemy odpowiedzialność za naszą rzeczywistość to pojawią się rozwiązania.

Rozwój, który pokazuje inne drogi, oraz stan umysłu, że „szklanka jest do połowy pełna”. Bliżej opisane tu.

Wracając do Biznesu..

Na wiele bolączek branży już mamy skuteczne rozwiązania, a wiele jeszcze przed nami – nasze systemy razem z firmą prą do przodu.

PROBLEM:

Rosnąca płaca minimalna, nieopłacalność pracowników ochrony fizycznej. Obniżanie cen abonamentów kosztem jakości usług.

ROZWIĄZANIE:

W pełni samodzielny system monitoringu wizyjnego, oparty na najwyższej jakości kamerach, pracujących w każdych warunkach atmosferycznych, wspierany sztuczną inteligencją i czujnym wzrokiem operatora Centrum SOVA. Zapis nagrań nawet do 5 lat wstecz – „Zamiana Pefrona na drona”

PROBLEM:

Unikanie odpowiedzialności, zachęcanie klienta do współpracy niską ceną, „przemycanie” w umowach kruczków dot. Odpowiedzialności.

ROZWIĄZANIE:

 Jasne warunki kontraktu, pełna odpowiedzialność za chronione mienie. Polisa ubezpieczeniowa na 100 000 000 zł bez ogrodzeń, Umowa Efektu.

PROBLEM:

Negocjacje cen z pozycji kolan, błaganie o zlecenia „Przecież trzeba zrozumieć klienta i kryzys gospodarczy”

ROZWIĄZANIE:

Partnerska relacja z klientem, jasne komunikowanie cen, zakresu odpowiedzialności i tego „dlaczego to tyle kosztuje” oraz propozycje by wybrać tańsza konkurencję, jeśli skuteczna i realna ochrona nie jest konieczna.  Naprawdę zależy nam na faktycznym wpływie na Bezpieczeństwo Pracy i Biznesu Klienta. Czasami sam monitoring sygnałów i odpowiedzialność tylko gdy jest będzie detekcja Klientowi wystarczy by było „jako tako” bo nie ma co ukraść. Wtedy naszym zadaniem jest odmówić usługi i wytłumaczyć, że wieża monitoringu alarmowego wystarczy…. I podać namiar na solidną konkurencję, kontra się specjalizuje w alarmowych monitoringach.

PROBLEM:

Opieranie funkcjonowania firmy na dotacjach PEFRON, praca za śmieszne pieniądze z finalnym bilansem „na zero”. Próby przetrwania i walka ceną.

ROZWIĄZANIE:

Niesienie realnej wartości, za którą klient jest w stanie dobrze zapłacić. Zapłacić tyle ile to jest dla Niego warte.

Niestety na wiele rzeczy w naszym życiu nie mamy wpływu, ale jest jedna, którą zawsze, w każdym momencie możemy zmienić – podejście.

Wiele naszych porażek zależy od nastawienia, tylko od Ciebie zależy czy przysypiesz się kamieniami po czubek głowy, czy zbudujesz z nich rozwiązanie.

Najnowsze wpisy

Ochrona w praktyce: Wnioski z badań rynkowych

ISO 45001 – co musisz wiedzieć?

Doba po ataku: Ewakuacja

Optimus Elona Muska i GPT: Nowi Bogowie czy partnerzy w pracy?

Pracuj więcej niż Ci płacą… chyba, że jest poniedziałek

Pracuj więcej niż Ci za to płacą…