Każdy z nas w pracy i szkole spędza średnio 25% swojego życia. Brzmi strasznie w takiej formie, prawda? Zawsze wydaje nam się, że czego jak czego ale czasu to mamy od groma (co najmniej tyle samo co zmartwień :D) jednak to wcale nie jest takie zero-jedynkowe.
Skoro już poświęcamy naszemu życiu zawodowemu kawał czasu jaki mamy na tym świecie warto zadbać o to, by nasze miejsce pracy było bezpieczne i nie miało negatywnego wpływu na nasze zdrowie. Co pierwsze nasuwa Ci się na myśl jak słyszysz bezpieczne? Przepisy BHP, nadzór, regulacje, normy? A ISO 45001?
Spis treści
1. Co to w ogóle jest?
„ISO 45001 – Systemy zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy. Wymagania i wytyczne stosowania” .
Po ludzku: pierwsza norma dotycząca bezpieczeństwa i higieny pracy wydana przez Międzynarodową Organizację Normalizacyjną. Standard ma na celu umożliwienie organizacjom ciągłe, proaktywne poprawianie wyników w zakresie BHP.
ISO 40051 to głównie:
- Uwzględnienie bezpieczeństwa i higieny pracy w ramach kultury organizacyjnej i celów strategicznych firmy.
- Zwrócenie uwagi średniego i wyższego szczebla zarządzania na to jak istotna jest kwestia bezpieczeństwa.
- Zarządzanie ryzykiem, promowanie właściwej kultury organizacyjnej związanej z BHP.
Przed wprowadzeniem ISO 45001 standardami, które określały normy BHP dla przedsiębiorstw były BS OHSAS 18001:2017 oraz PN-N 18001:2014, jednak najnowsza regulacja różni się kilkoma znaczącymi zapisami. Przede wszystkim ISO 45001 jest łatwe do wdrożenia, a kompatybilność z pozostałymi regulacjami ułatwia przedsiębiorcom sprostanie wyzwaniom związanym z postępem technologicznym.
2. BHP w budownictwie
Jak już obserwujecie mnie od jakiegoś czasu to wiecie pewnie, że moją „buyer personą” jest średni szczebel zarządzania w szeroko pojętej branży budowlanej.
Ludzie trafiający w mój Ideal Customer Profile zazwyczaj dzielą się na dwie grupy:
- Pierwsza to ludzie, do których już dotarła informacja i jako SGU zdążyliśmy już podać im przysłowiowe koło. Chcą wiedzieć, dbają o bezpieczeństwo oraz logistykę na budowie. Działają proaktywnie. Świadomi, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć.
- Drugą osobiście przepraszam. Mimo wzrostów z roku na rok cały czas uczymy się na błędach i z różnym skutkiem walczymy o to, by poszerzać zasięg komunikacji. Dotrzemy do każdego, kto jeszcze nie wie, że tych informacji potrzebuje.. maksymalnie do 2027 roku – taki jest cel 😉
Jako SGU nie przerwanie, z bólem w morzu potu, krwi i łez dążymy do predykcyjnej analizy pod kątem przestrzegania przepisów BHP, tak aby móc znaleźć odpowiedź na każde pytanie klienta typu:
– Czemu pracownicy nie mieli kasków?
– Jakie warunki były przy wylewaniu betonu 3 lata temu? Dlaczego beton pęka?
– Kto i kiedy zepsuł sprzęt?
– Dlaczego ukradli?
I wiele więcej… taki trochę ChatGPT w ochronie 😊
Dzięki aplikacji VIKI obejrzysz cały dzień z przebiegu prac w 90 sekund, nawet do 5 lat wstecz.
Przetestuj demo:
3. Co ma jedno do drugiego?
Powiedzmy sobie szczerze… kamery ma każdy, każdy rejestruje obraz w czasie rzeczywistym i przechowuje nagrania, każdy wyda Ci materiał dowodowy dla policji.
No tylko… nie każdy ma kamery termowizyjne, które w najwyższej jakości widzą wszystko w dzień i w nocy, niezależnie od warunków pogodowych, nie każdy rejestruje obraz z analizą zachowania i ewidencją ruchu osobowo-towarowego aż 5 lat wstecz i nie każdy wyda materiał w maksymalnie 60 minut od zdarzenia.
To nas wyróżnia i dążymy do tego, żeby być w tym najlepsi. Chcemy gwarantować efekt i dostęp do pełnej informacji. W prosty sposób, zdalnie przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. I to zaczyna naprawdę działać! Świadome firmy zaczynają autentycznie wybierać wiedzę i wolą zapobiegać niż leczyć po fakcie.
Naprawdę prewencja bije interwencje na głowę 😊
Same kamery i ładnie nazwany nadzór wizyjny to dzisiaj już powoli za mało. Żyjemy wbrew pozorom w naprawdę dobrych czasach. Większość kradzieży to tak naprawdę dzieło statystyki i przypadku… nikt już raczej operacyjnie tego nie planuje.
Jestem świadomy, że klient decydując się na SGU decyduje się jednocześnie płacić znacznie wyższy abonament niż zapłaciłby przeciętnej agencji z rynku i absolutnie, mówię o tym głośno i z uśmiechem. 😊 Bo wiem też, że w zamian dostaje ode mnie faktyczną wartość jaką jest pełny dostęp do informacji. O wszystkim co ma miejsce na jego terenie, z możliwością weryfikacji nawet do 5 lat wstecz. W dostępie do informacji jest siła, a nie w samej ochronie.
Kamery to już najczęściej wyrzucone w błoto pieniądze z budżetu inwestycji.
Zapraszam do „GRUPY A”, razem wejdziemy w nowe normy bezpieczeństwa. W imię zasad.
