Sztuczna inteligencja i nowoczesne technologie rewolucjonizują rzeczywistość, w której żyjemy. Głośno mówi się o tym, że mogą zastąpić człowieka i niosą ze sobą wiele zagrożeń. My postanowiliśmy wykorzystać drzemiący w nich potencjał na korzyść naszych Klientów z branży budowlanej oraz ich bezpieczeństwa.
Jak ratujemy życie i zdrowie w SGU dzięki sztucznej inteligencji oraz nowoczesnych technologii? Jak przebiega współpraca SGU? Odpowiada Dariusz Tylka.
Przeczytanie tego artykułu pomoże zrozumieć Ci lepiej:
- Jak przebiega współpraca z SGU?
- Przed czym chroni SOVA?
- Jak SOVA zabezpiecza przed kradzieżami?
- Na jakich zasadach nawiązujemy współpracę i czym jest umowa efektu?
- Jakich sytuacji pomagają uniknąć systemy SGU?
Co zazwyczaj jest celem złodziei na budowach, czyli przed czym chroni SOVA?
Najczęściej zdarzają się kradzieże drobnego sprzętu, elektronarzędzia pozostawione poza zabezpieczonymi kontenerami. Problemami, z którymi muszą zmierzyć się firmy budowlane, to również: dewastacje mienia czy zabór paliwa. Dlaczego?
Odpowiedź jest prosta. Są to rzeczy, które najłatwiej i najszybciej można ukraść. Ich niewielka waga sprawia, że kradzież może trwać zaledwie kilkanaście sekund!
Jak SOVA zabezpiecza przed takimi kradzieżami?
Zadaniem SGU jest przede wszystkim prewencja zamiast interwencji. Obserwujemy zarówno chroniony teren, jak i obszar poza nim. Dzięki temu jesteśmy w stanie, współpracując z VIKI i Operatorem analizować obraz LIVE z kamer gdzie możemy identyfikować osoby zainteresowane kradzieżą, zanim w ogóle wejdą na plac budowy.
Więcej informacji na temat dostępnych systemów znajdziesz w ofercie: Monitoring wizyjny.
Czym różni się umowa w SGU od klasycznych umów konkurencji?
Większość umów – nie tylko u naszej konkurencji – są skomplikowane i często niezrozumiałe z powodu stosowanego języka. Dodatkowo mają nierzadko nawet kilkanaście stron, na których pojawiają się zapisy drobnym druczkiem. Firmy mogą dzięki temu wprowadzić jeszcze więcej niejednoznacznych określeń.
My poszliśmy w innym kierunku i w przeciwieństwie do konkurencji postaraliśmy się jak najbardziej uprościć umowę. Naszym celem było stworzenie dokumentu na wzór umowy efektu.
Na czym polega umowa efektu?
W SGU traktujemy umowę efektu jako przyjęcie pełnej odpowiedzialności w myśl ekstremalnego przywództwa. Odpowiadamy za to, co się wydarzy na chronionym obiekcie. Przyjmujemy odpowiedzialność za wady techniczne sprzętu, siłę wyższą. Nie uznajemy tłumaczeń takich jak: brak ochrony obiektu z powodu wyłączenia prądu lub utraty obrazu z kamer.
Bierzemy po prostu pełną odpowiedzialność za to, co dzieje się na chronionym obszarze.
Łowcy szkodników, czyli jak walczymy z osobami wyrzucającymi śmieci w lasach?
Naszym zadaniem, a jednocześnie misją jest zarejestrowanie tych osób i dostarczenie ich wizerunków do organów ścigania poniżej 1 MINUTY!
W porozumieniu z urzędem miasta uruchomiliśmy pilotażowy program w Bytomiu, który sprawdza się znakomicie. Dlatego też planujemy w najbliższym czasie jego rozwój do ochrony kilkudziesięciu, może nawet kilkuset miejsc na terenie miasta i Śląska.
Czy sztuczna inteligencja może zabić?
Nie. Sztuczna inteligencja pozwala nam zero-jedynkowo określić intruza. Rzeczywiste decyzje dotyczące interwencji należą do Operatora SGU, który czuwa nad sygnałami z VIKI.
W takim razie na czym polega Tryb Agresywny Ochrony?
Do trybu agresywnego przyjmujemy obiekt, który został przekazany telefonicznie. Każda rozmowa jest nagrywana. Robimy sprawozdanie z tego, co znajduje się na obiekcie. W momencie odłożenia słuchawki Klient nie może wejść na obiekt, ponieważ staje się automatycznie potencjalnym napastnikiem. Dzieje się tak do momentu odwołania Trybu Agresywnego Ochrony. Po przyjęciu obiektu w Tryb Agresywny działamy zero-jedynkowo. Jesteś w okolicy terenu chronionego? Jesteś zagrożeniem. Jak przyznaje Dariusz Tylka – Dyrektor zarządzający SGU:Misje wojskowe nauczyły mnie działania. Najgorszą rzeczą, która może wydarzyć się w ochronie, misji czy naszej pracy, jest dylatacja decyzji w czasie. Często nawet zła decyzja jest mniej szkodliwa niż żadna.
Jaką najgłupszą rzecz zarejestrowały kamery? Do czego zdolni są pracownicy budowy?
Tankowanie samochodu przy jednoczesnym paleniu papierosów. Panowie po prostu odpalili papierosy, następnie wlewali paliwo do samochodu ciężarowego.
Najniebezpieczniejsza sytuacja, jaką zarejestrowały kamery?
Niedawno zdarzyła się sytuacja, kiedy pod wpływem silnego wiatru przewrócił się dźwig żurawiowy w pobliżu pracownika. Innym przykładem może być interwencja w celu natychmiastowego wezwania pomocy do Operatora wielotonowego walca, który stoczył się z nasypu koziołkując lub wobec osób pracujących na wysokości, które w ogóle nie były zabezpieczone.
Jaka była najtrudniejsza decyzja w życiu zawodowym Dariusza Tylki?
Pamiętam stare czasy w Bośni, kiedy jako młody żołnierz musiałem zdecydować, czy iść za przełożonym, który miał rozkaz zabezpieczyć Helipad na terenie niesprawdzonym, zagrożonym minami. Szybka decyzja, czy ufam i idę za przełożonym. To był jeden z moich mentorów w kierowaniu i dowodzeniu, dlatego że pierwszy poszedł w ten teren, wydając rozkaz „Za Mną po śladach teren niesprawdzony”. To była kwintesencja przywództwa.
Czym różni się bezpieczeństwo pracy i biznesu od zwykłej ochrony?
W SGU mamy aż trzy potężne działy, czyli:
- Dział Badań i Rozwoju, który pomaga nam zrobić krok naprzód w obszarze technologii i opracować własne rozwiązania pozwalające na naszą pracę w branży OZE oraz zapewnienie Klientom opieki z zakresu techniki operacyjnej pod względem bezpieczeństwa biznesu.
- Usługi detektywistyczne – jesteśmy agencją detektywistyczną, działamy operacyjnie w zakresie: prób podsłuchiwania, śledzenia czy ustalania faktów; prowadzimy również szkolenia z taktyk z bezpieczeństwa informacji: jak się zachować, co powiedzieć.
- Bezpieczeństwo Budowy SGU – czyli opisywane wyżej systemy inteligentnego nadzoru, które pozwalają na zastąpienie interwencji prewencją.
W jaki sposób zabezpieczyć się przed kradzieżą jako firma?
Jest na to kilka prostych sposobów.
- Wystarczy drobny sprzęt, elektronarzędzia schować do zabezpieczonych, blaszanych kontenerów.
- Ogrodzenie jest również kluczowym rozwiązaniem, ponieważ w myśl prawa przekroczenie ogrodzenia to dopiero tak naprawdę wtargnięcie na teren.
Jak podkreśla Dariusz Tylka:
Prowokowanie sytuacji, w których ułatwia się kradzież, jest tak naprawdę w 95% skuteczne. Wszyscy wiemy, że to okazja czyni złodzieja.
Współpraca z SGU: Czy ochrona i bezpieczeństwo pracy pracownika to inwigilacja?
Naszym zadaniem nie jest inwigilacją, ale czymś, co wewnętrznie nazywamy “ciśnieniem psychicznym”, które wywołuje obecność kamer oraz nieuchronność konsekwencji, tego że zostałeś nagrany, łamiąc zasady BHP. Dzięki temu większość pracowników zachowuje się zgodnie z BHP. Świadomość wchodzenia przez ogrodzenie na teren monitorowany i oznakowany sprawia, że średnio 2 razy częściej ubieramy kask niż w miejscach, gdzie nie ma kamer.
To już wszystko! Jeżeli chcesz poznać bliżej SGU, zapraszamy do kontaktu!
